W poniedziałkowe popołudnie 19 maja 2014 r. Ikona Matki Bożej Częstochowskiej zawitała w amerykańskiej parafii p. w. Świętego Krzyża w Batawii. Ponieważ miasteczko to leży w pobliżu Chicago, jechała w swoim Life Mobilu.
Widoczna z daleka budziła duże zainteresowanie, a momentami wręcz sensację zwłaszcza na płatnej autostradzie. Niektórzy kierowcy starali się podjechać jak najbliżej i zrobić zdjęcie swoim telefonem. Na Life Mobilu i towarzyszących samochodach łopotały flagi, tym bardziej że było dosyć wietrznie. Chicago jest przecież nazywane miastem wiatrów.
Przyjazd Ikony w Life Mobilu przed kościół w Batawii wywołał duże ożywienie wśród zebranych osób. Każdy chciał uwiecznić tę wyjątkową sytuację i zrobić Matce Bożej okolicznościowe zdjęcie.
W parafii św. Krzyża jest aktywna grupa pro-life. W każdą sobotę odprawiane są Msze św. w intencji ochrony życia. Było więc duże zainteresowanie pielgrzymką w obronie życia.
Do kościoła Matka Boża Częstochowska weszła w procesji w asyście ośmiu Rycerzy Kolumba, którzy w swoich strojach prezentowali się imponująco.
Ikona została ustawiona przy samym ołtarzu. Mszę św. celebrował i kazanie wygłosił ks. Peter West kustosz Ikony w USA. Uczestniczyło w niej ok. 200 osób. Po Komunii głos zabrali Ewa i Lech Kowalewscy po polsku i angielsku wyjaśniając język ikonograficzny oraz znaczenie peregrynacji przez świat w obronie życia.
Rycerze Kolumba prezentowali broń, a podczas adoracji pełnili wartę honorową po obu stronach Ikony. Ludzie podchodzili indywidualnie, przykładając obrazki. Wiele osób było bardzo wzruszonych.
